czwartek, 9 stycznia 2020

Dal na bazie przepisu Alicji

Dal to bardzo gęsta zupa (lub zupo-gulasz) z soczewicy, rodem z Indii. Jadłam ją kilkakrotnie, ale nigdy nie smakowała mi tak bardzo, jak ta, którą poczęstowała mnie Alicja. Pracowałyśmy przez kilka lat w jednej firmie, z której Alicja odeszła, a wkrótce potem odeszłam z niej ja, udało nam się jednak utrzymać kontakt, co mnie bardzo cieszy. Alicja jest zapaloną joginką i fanką (acz nie bezkrytyczną) Indii, gdzie była wielokrotnie. Interesuje się zdrowym odżywianiem, zgłębia tajniki ajuwerdy.

Dal, którym poczęstowała mnie Alicja, był delikatny smaku. Na moje własne i Wybranka potrzeby zwiększyłam ilość przypraw, żeby smak był nieco bardziej wyrazisty, a potrawa pikantniejsza. W poniższym przepisie podaję zarówno oryginalne proporcje, które dostałam od Alicji, jak i moje modyfikacje.

To idealna potrawa na zimne i chłodne dni - syci i rozgrzewa.

Dal na bazie przepisu Alicji


















Składniki (na duży gar, dla 6 lub więcej osób):
  • 3 szklanki czerwonej soczewicy
  • 2 zwykłe cebule
  • 1 puszka pomidorów (u mnie 1,5 szklanki passaty)
  • 1 puszka mleczka kokosowego
  • 2 łyżeczki ziaren gorczycy
  • 2 łyżeczki mielonych ziaren kolendry (u mnie 4)
  • 1/2 łyżeczki mielonej chili (u mnie 1 łyżeczka)
  • [u Alicji nie było, ale ja dodałam - 2 łyżeczki mielonego kminu rzymskiego]
  • 5 szklanek wody
  • 3 łyżki oleju słonecznikowego
  • sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
  1. Cebulę obieramy i kroimy w drobną kostkę
  2. Na dno garnka wlewamy olej, wrzucamy pokrojoną cebulę i wsypujemy przyprawy (wszystkie poza solą i pieprzem), mieszamy i chwilę razem podsmażamy
  3. Wsypujemy soczewicę i dodajemy pomidory, mieszamy
  4. Wlewamy wodę i gotujemy aż ziarna soczewicy będą miękkie (ok 20 min)
  5. Dodajemy mleczko kokosowe, mieszamy i gotujemy przez kolejnych 5 min, żeby dobrze połączyło się z resztą składników
  6. Doprawiamy solą i pieprzem do smaku (można też dodać więcej chili, jeśli wolicie ostrzejrze potrawy)
Serwujemy na gorąco, ze świeżą natką lub kolendrą i pieczywem (idealnie naan lub roti, ale z innymi też będzie ok :-)

Smacznego :-)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz