Ciemne ciasto o czekoladowo-pomarańczowej nucie, miękkie, puszyste ciasto, a do tego łatwe i szybkie w wykonaniu, bez konieczności wykorzystywania złożonych, wieloczęściowych robotów kuchennych (w zasadzie można obyć się bez) - czego chcieć więcej od ciasta? ;-)
Czekoladowo-pomarańczowe muffiny
Składniki (na ok. 18 muffinów w papilotkach o średnicy 5cm):
- 300g mąki pszennej
- 150g cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 1 pomarańcza
- 1 tabliczka gorzkiej czekolady
- 125ml oleju (można zastąpić masłem)
- 200g jogurtu naturalnego lub maślanki lub kefiru
- 1 jajko
- 1 łyżeczka esencji waniliowej
- pomarańczę myjemy, a następnie sparzamy skórkę wrzątkiem
- osuszamy pomarańczę, ścieramy pomarańczową warstwę skórki (białej nie) i obieramy owoc z reszty skórki
- obrany owoc wrzucamy do blendera i blenderujemy na gładki płyn (jeśli nie macie blendera lub nie chcecie z niego korzystać, wówczas nie obieramy pomarańczy, a po prostu przekrajamy ją na pół i z każdej połowy wyciskamy sok)
- startą skórkę z pomarańczy łączymy z mąką, cukrem, proszkiem do pieczenia, szczyptą soli i czekoladą pokruszoną na małe kawałeczki (można to zrobić za pomocą blendera, zanim zblenderujemy pomarańczę)
- sok z pomarańczy (wyciśnięty lub zblenderowany) łączymy z esencją, jajkiem, jogurtem i olejem, mieszamy do uzyskania gładkiej masy
- obie mieszaniny (suchą i mokrą) łączymy i mieszamy, wystarczy łyżką, do połączenia składników
- jeżeli macie czas, miskę z masą na muffiny można przykryć ściereczką i odstawić na ok pół godz., żeby składniki dobrze się przegryzły - z moich obserwacji wynika, że jeżeli masa trochę postoi, muffiny są bardzie puszyste
- rozgrzewamy piekarnik do temperatury 180 stopni Celsjusza, grzanie, od góry i od dołu, bez termoobiegu
- blachę do muffinów wykładamy papilotkami lub smarujemy tłuszczem, do każdej papilotki wlewamy masę (u mnie wychodzi po ok. 1,5 czubatej łyżki), do 3/4 wysokości papilotki
- tak przygotowaną blachę z masą wstawiamy do piekarnika i pieczemy przez 23 min
- po upieczeniu wyjmujemy z piekarnika i studzimy
- dla uzyskania jeszcze lepszego smaku, dobrze jest wystudzone muffiny zamknąć na kilka godzin w szczelnym pojemniku
mm mufinki <3 uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńczy zamiast jogurtu/maślanki/kefiru można dodać mleko? :)
OdpowiedzUsuń