niedziela, 31 maja 2020

Gnocchi z ricotty ze szparagami i zielonym groszkiem

W tym roku jakoś nie bardzo mi idzie szukanie pomysłów na nowe dania ze szparagami. Raczej wykorzystuję przepisy z poprzednich lat, ostatnio np. na zapiekanki z zielonymi szparagami, albo dorzucam szparagi do dań, w których w oryginalnym przepisie ich nie ma, np. do gnocchi z ricotty, które wpadło mi w oko na instagramowym profilu magazynu Bon Appetit. I to właśnie ten ostatni pomysł chciałabym Wam dziś pokazać. Nie jest to danie szybkie (zagniatanie ciasta, formowanie wałków, wykrawanie gnocchi, a potem pilnowanie, żeby się nie rozgotowały, zajmuje trochę czasu), ale raczej proste i satysfakcjonujące w smaku :-) Trochę jak kopytka, więc polecam wszystkim fanom kluchów. W tym przepisie kluchom towarzyszy maślano-cytrynowo-miętowy sos, który bardzo dobrze sprawdza się wiosenną porą (myślę, że na lato też będzie super) i dobrze komponuje się z zielonym groszkiem i zielonymi szparagami.

Gnocchi z ricotty ze szparagami i zielonym groszkiem



















Składniki (dla 4-6 osób):

  • 4 łyżki masła (w oryginale jest 6)
  • 1 ząbek czosnku
  • 1/2 szklanki miękkich ziół (u mnie posiekane listki mięty)
  • 2 łyżeczki soli
  • ok. 450g ricotty (w oryginalnym przepisie było trochę mniej, ja wzięłam tyle, żeby całkowicie wykorzystać 2 opakowania ricotty, które kupiłam)
  • 1 całe jajko
  • 2 żółtka
  • 1,5 łyżeczki pieprzu
  • 1/2 szklanki (ok 75g) startego parmezanu
  • 150g mąki pszennej + do posypania blatu przy formowaniu
  • skórka i sok z 1/2 cytryny
  • 2 szklanki mrożonego zielonego groszku
  • pół pęczka zielonych szparagów (6 sztuk)
Przygotowanie:

KLUSKI

  1. masło kroimy ma małe kawałeczki, wrzucamy do małej miski i wstawiamy do lodówki, żeby dobrze się schłodziło (według autorki oryginalnego przepisu schłodzenie masła sprawi, że łatwiej utworzy z pozostałymi składnikami sosu emulsję)
  2. odciskamy ricottę z płynu (ja przełożyłam na metalowe sitko z bardzo drobnymi oczkami, przyłożyłam kawałek ręcznika papierowego od góry i przygniotłam miską od góry)
  3. odciśniętą ricottę łączymy z jajkiem, żółtkami, solą i kilkoma szczyptami pieprzu, mieszamy (ja korzystałam z robota kuchennego)
  4. dodajemy parmezan i mąkę, mieszamy
  5. jeśli ciasto jest zbyt lepkie (bardzo klei się do rąk), można dosypać więcej mąki
  6. ciasto dzielimy na 6 części, z każdej formujemy wałek, lekko spłaszczamy i ostrym nożem wykrawamy kluski
  7. wykrojone kluski odkładamy na bok na ściereczkę
  8. gotujemy duży garnek osolonej wody, wrzucamy partiami kluski, mieszamy, żeby oderwały się od dna, czekamy aż wypłyną na powierzchnię i gotujemy przez ok 1 minutę od wypłynięcia
  9. odcedzamy i przekładamy do naczynia, w którym będą czekały na przygotowanie sosu
SOS (najlepiej przygotować go na dużej patelni, na którą następnie wrzucimy kluski)

  1. przygotowujemy szparagi: myjemy, odłamujemy zdrewniałe końcówki, siekamy na na małe kawałki
  2. czosnek obieramy, drobno siekamy
  3. na patelnię wlewamy 1/2 szklanki wody z gotowania gnocchi, dodajemy pieprz i wrzucamy groszek i szparagi, gotujemy ok 3 minuty 
  4. dodajemy schłodzone kawałki masła i mieszamy, żeby dobrze rozprowadziło się w sosie
  5. dodajemy sok i startą skórkę z cytryny oraz drobno posiekany czosnek, mieszamy
  6. dodajemy drobno posiekaną miętę, mieszamy
Na koniec dorzucamy na patelnię kluski, mieszamy, żeby dokładnie obtoczyły się w sosie i podajemy posypane dodatkową porcją mięty i startego parmezanu.

Jeśli chcecie zjeść to danie na dwie tury, proponuję nie wykorzystywać od razu wszystkich gnocchi, a schować je do lodówki bez sosu, a gdy będziecie chcieli je zjeść, po prostu wyjmijcie z lodówki i odsmażcie je na patelni - nie będą już takie miękkie i puszyste jak świeże, ale też będą smaczne.

Smacznego :-)