Tort jest bezpieczny - trudno trafić na kogoś, komu taki zestaw składników by nie smakował. Ja robiłam go na urodziny Piotrka, narzeczonego mojej przyjaciółki Justyny (pozdrawiam :), czyli dla dorosłych (dużych dzieci? ;), ale myślę, że dzieciom (tym mniejszym) również powinien smakować. I nie jest bardzo pracochłonny ani szczególnie skomplikowany w wykonaniu. To coś na modłę "wymieszaj-upiecz-udekoruj". Polecam nie tylko od święta, ale także na co dzień.
Tort z kremem waniliowym i owocami sezonowymi
Składniki (na tort na bazie biszkoptu z blachy o średnicy 20-22 cm):
BISZKOPT
- 5 jajek
- 3/4 szklanki cukru (165g)
- 3/4 szklanki mąki pszennej (130g)
- 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej (50g)
- 500g sera mascarpone
- 200ml śmietany kremówki (min. 30% tłuszczu)
- 6 łyżek cukru pudru
- 1 łyżka esencji waniliowej
- słoiczek ulubionego dżemu (u mnie morelowy, niskosłodzony, ok. 240g)
- 1/2 szklanki świeżo zaparzonej esencji herbacianej
- owoce sezonowe do dekoracji (u mnie 3 morele, 1 nekatynka, ok. 100g malin i mniej więcej tyle samo borówek amerykańskich)
- listek mięty (opcjonalnie)
- upiec biszkopt zgodnie z tym przepisem (w skrócie: oddzielić białka od żółtek, białka ubić na sztywno, a pod koniec ubijania dodawać stopniowo cukier; potem dodać żółtka, cały czas miksując; mąki wymieszać, przesiać, stopniowo dodawać do reszty składników, mieszając mikserem na niewielkich obrotach; ciasto przelać do blachy z dnem wyłożonym papierem do pieczenia; wstawić do piekarnika nagrzanego do 160-170 stopni Celsjusza; piec 30-40min, do tzw. suchego patyczka; po upieczeniu upuścić blachę z ciastem na podłogę i z powrotem wstawić do piekarnika; studzić dziasto w uchylonym piekarniku - dzięki temu nie opadnie)
- dobrze schłodzoną śmietanę ubić na sztywno - ja włożyłam śmietanę na 3min do zamrażarki przed ubijaniem, dzięki temu ubiła się na sztywno w ciągu niecałej minuty
- mascarpone wymieszać z cukrem i esencją
- delikatnie połączyć mascarpone z bitą śmietaną, wstawić do lodówki na min. kwadrans, żeby składniki się przegryzły (podobnie jak biszkopt, krem można zrobić kilka godzin albo nawet dzień wcześniej)
- wystudzony biszkopt przekroić na 3 placki (np. tą metodą)
- zaczynając od spodniego placka, ostrożnie nasączyć biszkopt herbatą, posmarować połową dżemu i przykryć środkowym plackiem
- środkowy placek nasączyć resztką herbaty i posmarować pozostałym dżemem, przykryć wierzchnim plackiem
- tort posmarować przygotowanym wcześniej kremem i udekorować owocami oraz miętą
- schłodzić w lodówce przed podaniem (tort należy zabezpieczyć folią lub przechowywać pod specjalnym przykryciem, żeby nie przeszedł zapachami innych produktów z lodówki), przez min. godzinę (a najlepiej dłużej)
Jej, jaki piękny tort! Jutro moja Teściowa ma urodziny, już wiem co jej zawiozę :)
OdpowiedzUsuńobdarowany tym tortem zdawał się był zadowolony z prezentu, podobnie inni konsumenci ;)
Usuńale sliczny:) taki tort to ja bym chciala dostac...bo ja raczej nie pieke....
OdpowiedzUsuńspróbuj, to naprawdę proste :) sama też kiedyś nie piekłam tortów, do pierwszej próby :)
Usuńślicznie wygląda:)
OdpowiedzUsuńa jak smakuje ;)
UsuńPiękny torcik! Taki mega owocowy, bo i dżem i owoce:)
OdpowiedzUsuńpotwierdzam jako jeden z konsumentów, że smakuje rewelacyjnie! na dwudziestu gości nie było ani jednego niezadowolonego - słychać było tylko błogie "mniaaammm" :):) dzięki Magda!!
OdpowiedzUsuńeliza: potwierdzam! był bajecznie pyszny!:)
OdpowiedzUsuń