Nie jest to skomplikowane danie, ale nie jest też szybkie - trzeba nastawić się na ok. 3-godzinne przygotowanie (w tym obsmażanie kawałków mięsa partiami, czego szczególnie nie lubię, bo sprawia, że całe otoczenie patelni pokrywa się tłuszczem, nawet jeśli patelnia jest głęboka). Dużo zależy od mięsa - to z młodszego zwierzęcia, delikatniejsze, będzie gotowe szybciej, natomiast surowiec ze starszego zwierzęcia, twardszy, będzie potrzebować bardziej długotrwałej obróbki. Niemniej jednak trudno wyobrazić sobie lepszą aurę dla spędzania czasu w ciepłej kuchni i raczenie się sycącymi, ciężkimi daniami niż listopadowa.
Gulasz wołowy z koniakiem i musztardą dijon
Składniki (dla 4-6 osób, w zależności od apetytu), ilości nieco zmodyfikowane w porównaniu do oryginału:
- 1kg mięsa wołowego (ja na gulasz zwykle kupuję udziec)
- 150g wędzonego boczku
- 400g pieczarek
- 3 marchewki
- 1 duża cebula
- 3/4 szklanki koniaku
- 2 szklanki bulionu wołowego
- 4 czubate łyżki musztardy dijon
- 2 czubate łyżki ziarnistej musztardy
- 1/2 szklanki czerwonego wytrawnego wina
- 2 łyżki mąki
- kilka gałązek świeżego tymianku
- olej
- sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
- Wędzony boczek kroimy w drobną kostkę, wrzucamy na suchą patelnię i podsmażamy do wytopienia tłuszczu i zrumienienia kawałków boczku
- Podsmażony boczek zbieramy z patelni, przekładamy do innego naczynia i odstawiamy
- Cebulę obieramy, drobno siekamy, wrzucamy na patelnię i podsmażamy na tłuszczu wytopionym z boczku do moment aż cebula zmięknie (ale nie zbrązowieje)
- Podsmażoną cebulę zbieramy z patelni, przekładamy do naczynia z boczkiem
- Mięso płuczemy, osuszamy, obieramy z błon itp., kroimy w dużą kostkę, oprószamy solą, pieprzem i mąką
- Na patelnię wlewamy dwie łyżki oleju i smażymy partiami kawałki mięsa do zrumienienia ze wszystkich stron (jeśli trzeba, dolewamy oleju) - usmażone kawałki odkładamy na bok
- Po usmażeniu wszystkich kawałków mięsa na patelnię z resztką tłuszczu po smażeniu wlewamy koniak i deglasujemy
- Następnie na patelnię wlewamy bulion i dodajemy oba rodzaje musztardy, mieszamy rózgą, żeby wszystkie składniki dobrze się wymieszały
- Na patelnię, do tak przygotowanej mieszaniny, dodajemy usmażone mięso, boczek i cebulę, a następnie dusimy przez ok 1h pod przykryciem, na średnim ogniu, mieszając od czasu do czasu (jeśli za dużo płynu odparuje, można dolać trochę wody)
- Marchew obieramy, kroimy na talarki i wrzucamy na patelnię i dalej wszystko razem dusimy
- Pieczarki myjemy i obieramy, kroimy na ćwiartki i podsmażamy na osobnej patelni (moja mama zawsze wrzuca pokrojone pieczarki na suchą patelnię, żeby odparował płyn, a dopiero gdy odparuje, dodaje tłuszcz i doprawia solą i pieprzem, ja robię tak samo)
- Podsmażone pieczarki dodajemy do gulaszu, dolewamy wino, mieszamy i dusimy całość do momentu, aż mięso będzie miękkie, na niedużym ogniu, mieszając od czasu do czasu
- Tuż przed podaniem doprawiamy (najpierw spróbujcie, bo danie może być wystarczająco słone dzięki boczkowi, bulionowi i doprawieniu mięsa przed smażeniem) i posypujemy drobno posiekanym świeżym tymiankiem
- Serwujemy ze świeżym pieczywem lub ziemniakami z wody, w towarzystwie marynowanych warzyw (moim zdaniem najbardziej pasują ogórki konserwowane)
Smacznego :-)