Niemniej jednak przy całej tej letniej obfitości sezonowych owoców mam czasami ochotę na odstępstwo od zasady jedzenia sezonowych produktów i sięgam po składniki, które albo są dostępne przez cały rok, albo sezon na nie przypada w zupełnie innej części roku niż ta, którą akurat mamy. Tym razem padło na składniki dostępne przez cały rok - polski ser camembert z mleka krowiego, różowe winogrona, sałata, orzechy włoskie, sok z cytryny i oliwę. Z tych składników o różnych porach roku przygotowuję sałatkę, która sprawia, że myślami przenoszę się do lata. Stąd taka robocza nazwa "forever summer", jak seria przepisów zaprezentowanych przez Nigellę Lawson w jednej z jej książek.
Moja sałatka "forever summer"
Składniki (na porcję dla 1 osoby):
- 1/2 małego polskiego sera camembert z mleka krowiego (prawdziwe francuskie sery camembert też się nadają, ale mi ta sałatka zdecydowanie bardziej smakuje z polskim; mały camembert = ok. 120g)
- 10 owoców różowego winogrona (alternatywnie można użyć białego winogrona; odmiana rodzynkowa też będzie ok)
- 1 duża garść sałaty (może być miks sałat)
- 2 łyżki orzechów włoskich
- sok z 1/2 niedużej cytryny
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- na talerzu rozsypujemy sałatę, skrapiamy są sokiem z cytryny i 1 łyżką oliwy, mieszamy
- owoce winogrona przekrajamy na pół i układamy na doprawionej sokiem i oliwą sałacie
- ser kroimy w dowolne kawałki i rozkładamy na sałacie i winogronach
- całość posypujemy pokruszonymi orzechami i polewamy drugą łyżką oliwy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz