Jako, że nie jestem ekspertem od wypieków i innych dań bez pszenicy, nie ryzykuję i korzystam z przepisów stworzonych przez osoby, które się na tym znają. Tym razem skorzystałam z przepisu z bloga Comfy Belly, z tą różnicą, że podwoiłam ilość składników, a czas pieczenia zwiększyłam o połowę.
Bananowy chlebek na mące kokosowej
Składniki (na blachę o wymiarach 31,5 x 7,5 x 12,5 cm):
- 6 dojrzałych bananów (ok. 550-600g po obraniu; jeśli zalegają Wam banany ze zbrązowiałą skórką, będą idealne
- 6 jajek
- 4 łyżki miodu lub syropu klonowego
- 2 łyżeczki esencji waniliowej
- ½ szklanki + 4 łyżki mąki kokosowej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia (w oryginale jest soda oczyszczona)
- ½ łyżeczki soli (w pojedynczej porcji jest ½ łyżeczki, ja dodałam 1 łyżeczkę do podwójnej porcji, ale ciasto wyszło zbyt słonawe, więc uważam, że ½ łyżeczki na podwójną porcję będzie ok.)
Przygotowanie:
- Banany obieramy i rozgniatamy na możliwie jak najgładszą masę (można to zrobić np. za pomocą blendera albo widelcem)
- Rozgniecione banany mieszamy w jednym naczyniu z jajkami, esencją waniliową i miodem
- W drugim naczyniu mieszamy mąkę kokosową, proszek do pieczenia i sól
- Łączymy obie mieszaniny do uzyskania gładkiej masy (moja masa wyszła grudkowata, więc zmiksowałam ją za pomocą miksera) i odstawiamy na 5 minut, żeby mąka kokosowa nasiąknęła płynem
- Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni Celsjusza, grzanie od góry i od dołu, bez termo obiegu
- Formę do pieczenia natłuszczamy i/lub wykładamy papierem do pieczenia
- Masę wykładamy do formy, wyrównujemy wierzch i wstawiamy do rozgrzanego piekarnika (ja przez większość czasu piekłam na półce na poziomie 1/3 wysokości piekarnika, bo mój piekarnik trochę za mocno przypieka od góry; na ostatnie 10 minut pieczenia przeniosłam półkę wyżej, na poziom połowy wysokości piekarnika)
- Pieczemy ok. 70-80 minut, do zrumienianie wierzchu i tzw. „suchego patyczka”
- Po upieczeni wyjmujemy ciasto z piekarnika i studzimy
- Podajemy wystudzone
Mimo tego, że ten chlebek jest smaczny, trudno mi powstrzymać się od stwierdzenia, że chlebek bananowy na mące pszennej, który robiłam jakiś czas temu, był smaczniejszy i miał fajniejszą teksturę.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSama bardzo chętnie często piekę własny chleb. Bardzo lubię używać do tego mąki https://basiazsercem.pl/ która moim zdaniem najlepiej właśnie nadaje się do wypieków. Jak tylko wyjmuję gorący chleb z pieca to od razu znika, takie ma wzięcie.
OdpowiedzUsuń