Ciasto z korzeniem pietruszki z przepisu Mamy Ewy
Składniki (na okrągłą blachę o średnicy 20 cm):
CIASTO
- 250g korzenia pietruszki (może też być pasternak; to jest waga przed obraniem warzyw)
- 1 jabłko
- 1 pomarańcz
- 50g orzechów
- 180g masłą plus trochę do wysmarowania formy (uwaga ode mnie: masło powinno być miękkie, bo będziemy ucierali je z cukrem)
- 180g cukru
- 100ml syropu klonowego
- 4 jajka (uwaga ode mnie: najlepiej w temperaturze pokojowej, bo będziemy je dodawali do miękkiego masła)
- 250g mąki plus trochę do wysypania formy
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki przyprawy do piernika (dałam 2 czubate :)
KREM
- 250g serka mascarpone
- 3 łyżki syropu klonowego
DEKORACJA
- 1 rozpuszczona czekolada (gorzka lub mleczna, wedle uznania) plus garść pokruszonych orzechów
- lub cukier puder do posypania
- lub same orzechy (u mnie 2-3 garści)
Przygotowanie:
- Piertruszkę i jabłko umyć, obrać i zetrzeć na tarce (w oryginalnym przepisie spisanym dla mnie przez Ewę byłą wskazówka, żeby zetrzeć na drobnej tarce, ale ja jakoś nie mam cierpliwości do tarcia na drobnych oczkach i starłam na grubej ;)
- Pomarańczę myjemy, sparzamy skórkę wrzątkiem, osuszamy i ścieramy skórkę do tej samej miski, w której mamy już starte warzywa i mieszamy.
- Następnie, również do tej samej miski, wyciskamy sok z pomarańczy (uwaga na pestki).
- Orzechy siekamy (ja pokruszyłam, nie lubię siekać orzechów, bo potem znajduję ich kawałki na podłodze i w różnych innych kuchennych zakamarkach) i dorzucamy do miski z warzywem i owocami.
- W osobnym naczyniu łączymy masło z cukrem i syropem klonowym, ucieramy na gładką masę.
- Do masy dodajemy jajka i miksujemy na gładką masę.
- Mąkę w jeszcze innym naczyniu mieszamy z proszkiem do pieczenia i przyprawą do piernika i dodajemy do masy maślano-jajecznej, mieszamy.
- Do masy maślano-jajeczno-mącznej dodajemy startą pietruszkę z jabłkiem, pomarańczą i orzechami, mieszamy.
- Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni Celsjusza.
- Mama Ewy piecze dwa okrągłe placki, które piecze osobno - jeśli chcecie zastosować takie podejście, przygotujcie 2 okrągłę blachy o średnicy 20 centymentrów, wysmarujcie je masłem i oprószcie mąką, a następnie podzielcie surowe ciasto na 2 rówie części i wypełnijcie nim blachy. Pieczemy przez 30 minut każdy placek, na środkowej półce. Ja upiekłam jeden placek, w tak samo przygotowanej blaszce, z tym, że moja blaszka ma średnicę 25cm, a wierzch ciasta posypałam 2-3 garściami pokruszonych orzechów. Piekłam go również w 180 stopniach Celsjusza, ale nieco dłużej, a dokładnie 50 minut.
- Upieczony placek lub placki wyjmujemy z piekarnika i studzimy. Jeżeli robimy placek z kremem, mieszamy mascarpone z syropem klonowym, a tak uzyskanym kremem smarujemy wierzch jednego placka i przykrywamy drugim. Wierzch dekorujemy rozpuszczoną czekoladą i pokruszonymi orzechami lub posypujemy cukrem pudrem, Ja do mojego placka nie dodawałam już żadnych dekoracji, bo same lekko skarmelizowane orzechy wyglądały wystarczająco ładnie. Nieprawdaż? :)
Smacznego :)
Ciasto z pietruszką? Szczęka opada! Wygląda świetnie ten wypiek, a nie pomyślałabym, że ma w sobie akurat to warzywo. No, kuchnia wiecznie bedzie mnie zaskakiwać...
OdpowiedzUsuńale genialne! choć ja nie poprzestałabym na samych orzechach, ta masa i czekolada dodają ciastu jeszcze większej niezwykłości : )
OdpowiedzUsuńwłaśnie siedzi w piekarniku..zobaczymy co to za cudenko..;-)
OdpowiedzUsuńNo i, no i? :)
UsuńA czym można zastąpić syrop klonowy? Uwielbiam go, ale niestety aktualnie jest poza moimi możliwościami finansowymi.
OdpowiedzUsuń