Jajeczne muffiny ze szparagami
Składniki (dla 2-3 osób):
- 4 jajka
- kilka plastrów wędliny (u mnie 8 plasterków polędwicy sopockiej)
- 10 cieńszych lub 6 grubszych zielonych szparagów
- 1 łodyżka szczypiorku
- 1 łyżeczka masła
- sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
- Szparagi myjemy, odcinamy zdrewniałą końcówkę i kroimy na 2-3mm plasterki, zostawiając główkę w całości
- Plasterki wędliny siekamy na mniejsze kawałki i przez chwilę podsmażamy na roztopionym na patelni maśle, do zrumienienia
- Drobno siekamy szczypiorek
- Gdy wędlina będzie już usmażona, przed wyłączeniem "ognia" pod patelnią, dorzucamy na patelnię plasterki szparagów (bez główek) i posiekany szczypiorek, mieszamy, doprawiamy szczyptą soli i pozostawiamy na ciepłej patelni
- Blachę do muffinów (6 szt.) natłuszczamy lub wykładamy papilotkami albo kawałkami papieru do pieczenia (jeśli macie dwie blachy na 6 muffinów, możecie na jednej z nich poukładać kawałki papieru, a następnie przygnieść je drugą blachą od góry, wtedy kawałki papieru łatwiej wpasują się w dolną blachę)
- Do każdego zagłębienia blachy/każdej papilotki nakładamy po czubatej łyżce mieszaniny
- Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni Celsjusza, grzanie od góry i od dołu, bez termoobiegu
- Jajka wbijamy do miski, doprawiamy 4 dużymi szczyptami soli i 4 małymi szczyptami pieprzu (po jednej szczypcie soli i pieprzu na każde jajko :-) i roztrzepujemy trzepaczką
- Do każdego zagłębienia blachy/każdej papilotki wypełnionego/j farszem wlewamy trochę jajecznej masy (starając się, żeby porcje były podobnych rozmiarów), a na wierzchu każdej porcji układamy główkę szparaga
- Blachę wstawiamy do rozgrzanego piekarnika, na środkową półkę, i pieczemy przez ok 20 min (aż masa jajeczna całkowicie się zetnie, a muffiny lekko zarumienią)
- Po upieczeniu wyjmujemy z piekarnika i serwujemy na ciepło (aczkolwiek niektóre przepisy mówią, że takie muffiny są smaczne również po wystygnięciu - tutaj muszę wierzyć na słowo, bo nie próbowałam), np. z dodatkiem świeżego pieczywa i pomidorów
Smacznego :-)
P.S. Zachęcam również do wypróbowania innych jajeczno-szparagowych przepisów:
Hmmm, pomysł ciekawy, pewnie zrobię w weekend ;)
OdpowiedzUsuńhttp://nasz-angielski.blogspot.com/
Ciekawy przepis, ile to może stać? Jak przygotuję dzień wcześniej będzie ok?
OdpowiedzUsuńJadłam te muffiny dzień po przygotowaniu (przechowane w lodówce) i były ok, ale zdecydowanie najlepsze są świeże, na ciepło.
Usuń