Z kilku słoików, które dostałam pod koniec sierpnia, nie zostało już niestety nic, ale mam nadzieję, że przy kolejnej wizycie u dziadków uzupełnię zapasy ;) Tymczasem prezentuję dwa przepisy na desery z musem jabłkowym: zapiekany ryż oraz muffiny. Ryż jest z przepisu mojej babci, a muffiny to mój własny wymysł. Zachęcam do wypróbowania.
Ryż na mleku zapiekany z musem jabłkowym
[taki ryż to jedno z moich ulubionych dań z dzieciństwa; o ile dobrze pamiętam, babcia robiła je często w piątki, bo w naszej rodzinie w tym dniu je się dania jarskie; było serwowane jako drugie danie; do tej pory, gdy widzę w karcie jakiejś restauracji ryż zapiekany z jabłkami, zawsze go zamawiam :)]
- 350g ryżu (babcia korzysta z takiego najzwyklejszego, nie z torebek; ja wykorzystałam resztkę ryżu krótkoziarnistego, który został mi z gotowania ryżu na mleku)
- 1/2 litra mleka (babcia podaje, że ryżu powinno być tyle, ile mleka, najczęściej 0,5kg ryżu na 0,5 litra mleka, ale mój ryż jakoś szybciej chłonął mleczny płyn i musiałam dodać więcej)
- 1 opakowanie cukru waniliowego (16g)
- mus jabłkowy
- cynamon (opcjonalnie)
- masło do wysmarowania kokilek (lub większego naczynia żaroodpornego)
- ryż płuczemy pod bieżącą wodą, na sitku
- wypłukany ryż wrzucamy do garnka (najlepiej teflonowego, żeby ryż nie przywierał), dolewamy mleko i wsypujemy cukier
- ryż gotujemy z mlekiem i cukrem do uzyskania konsystencji risotto (czyli ziarna powinny być lekko posklejane, ale zachować kształt i twardość al dente)
- gdyby ryż za szybko wsiąknął mleko, można dodać więcej niż 0,5 litra
- kokilki smarujemy masłem, do każdej wkładamy ok. 2 łyżki ugotowanego ryżu i dociskamy
- na ryż nakładamy 1 łyżkę musu jabłkowego i przykrywamy kolejnymi 2 łyżkami ryżu i dociskamy
- na wierzchu układamy kilka plasterków masła i posypujemy cynamonem (lub nie)
- kokilki zapiekamy przez 15-20min w piekarniku (bez termoobiegu) nagrzanym do 180 stopni Celsjusza (w przypadku dużego naczynia żaroodpornego 20-25min)
- podajemy ciepłe, można z bitą śmietaną :)
Cynamonowe muffiny z musem jabłkowym
Składniki (na 12 muffinów o średnicy 5 cm):
- 300g mąki pszennej
- 120g cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 opakowanie cukru waniliowego (16g)
- 125ml oleju słonecznikowego
- 185ml jogurtu naturalnego (lub maślanki lub kefiru)
- 1 jajko
- 1,5 łyżeczki mielonego cynamonu
- 12 kopiastych łyżeczek musu jabłkowego
- wykałaczki
- w jednym naczyniu mieszamy mąkę pszenną, cukier, proszek do pieczenia, cukier waniliowy i cynamon
- w drugim naczyniu mieszamy olej, jogurt i jajko
- łączymy obie masy
- formę do muffinów natłuszczamy lub wykładamy papilotkami
- do każdego zagłębienia/każdej papilotki nakładamy masę, po ok 2 łyżki na 1 zagłębienie/papilotkę
- na wierzch masy nakładamy po 1 łyżeczce musu, a następnie delikatnie, za pomocą wykałaczki, mieszamy mus z ciastem na wierzchu przyszłego muffina
- w ten sposób przygotowane muffiny wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni Celsjusza (bez termoobiegu) i pieczemy przez 23-25 min
- upieczone muffiny studzimy
- jeśli nie jemy ich od razu, można schować je w szczelnym pudełku na kilka godzin (ja często chowam na całą noc), żeby nie wyschły oraz nabrały głębszego smaku
pyszne te desery!:)
OdpowiedzUsuńŚwietne, szczególnie podoba mi się ten ryżowy deser. :) Chyba sobie niedługo zrobię.
OdpowiedzUsuńjabłka uwielbiam ,ryż na mleku z nimi przypomina mi dzieciństwo ,a babeczki wyglądają superowo !
OdpowiedzUsuń